Paprykarzu się narobi

Paprykarzu się narobi
...
"- Swój sukces dedykuję mojej żonie. Jest dla mnie ogromnym wsparciem, zawsze bardzo cieszy się z moich osiągnięć i to chyba dużo bardziej niż ja sam." - powiedział nam, zaraz po powrocie z wyprawy nad staw pod Białogardem, kapitan Kowalsky.
Pani Leokadia zapytana przez naszą redakcję o swoje odczucia, zdzieliła naszego reportera deską do krojenia i stanowczo odmówiła komentarza.
My również cieszymy się razem z panią Leokadią i dołączamy się do gratulacji."
...

Komentarze
Brak komentarzy...
Podpis:
E-mail:
Strona WWW (bez http://):
Komentarz:
Pola z gwiazdką muszą być wypełnione. Email nie jest publikowany.