Hej, Mikołaj Rej!
No i stało się. Definitywny koniec wakacji. Jeno studenty jeszcze się miesiąc będą wylegiwać, a przynajmniej ci, co nie biorą czynnego udziału w tzw. "kampanii wrześniowej".
Przy okazji małe spostrzeżenie:
Ostatnie dwa dni sierpnia - przynajmniej w mojej okolicy - upłynęły pod znakiem deszczu. Dziś, jakby na złość smutnej młodzieży świeci piękne słoneczko. I jak tu nie wierzyć w złośliwość losu drogie dzieci? ;-)
Przy okazji małe spostrzeżenie:
Ostatnie dwa dni sierpnia - przynajmniej w mojej okolicy - upłynęły pod znakiem deszczu. Dziś, jakby na złość smutnej młodzieży świeci piękne słoneczko. I jak tu nie wierzyć w złośliwość losu drogie dzieci? ;-)
Komentarze
Podpis: _defaultNetID
02-09-2021
No, i taką poezję to ja szanuję. Brawo Autor!
Dziękuję bardzo :-)