Przestwór jakiś
Już wkrótce drogie dzieci, już wkrótce. :-)
Moje przygotowania do świąt wielkanocnych są w tym roku nieco kulawe. Powinienem na przykład umyć okna, bo dzięki wysiłkom firmy zamieniającej drzewa w płyty MDF, coraz mniej przez owwe okna widać, ale dedlajny mnie przycisnęły i nic z tego nie będzie. Ograniczę się więc jedynie do umycia klatki schodowej. A w okolicach piątku-soboty tradycyjnie czeka mnie robota w kuchni: trzeba wyprodukować trochę jajek faszerowanych, śledzi z jajeczkiem i upiec może jakąś nogę od kury.
Tylko kto to wszystko później pożre?
Moje przygotowania do świąt wielkanocnych są w tym roku nieco kulawe. Powinienem na przykład umyć okna, bo dzięki wysiłkom firmy zamieniającej drzewa w płyty MDF, coraz mniej przez owwe okna widać, ale dedlajny mnie przycisnęły i nic z tego nie będzie. Ograniczę się więc jedynie do umycia klatki schodowej. A w okolicach piątku-soboty tradycyjnie czeka mnie robota w kuchni: trzeba wyprodukować trochę jajek faszerowanych, śledzi z jajeczkiem i upiec może jakąś nogę od kury.
Tylko kto to wszystko później pożre?
Komentarze
Brak komentarzy...