Byle nie pęknąć
I jak tam po świętach? Trzymacie się jakoś?
Nie wiem jak u was, ale u mnie zawartość lodówki znika, ale nietety jakby coraz wolniej. To przerażające.
Nie wiem jak u was, ale u mnie zawartość lodówki znika, ale nietety jakby coraz wolniej. To przerażające.
Komentarze
Brak komentarzy...