A może weterynaria?
Nie dość, że biednych doktorów nachodzą ci niedobrzy przedstawiciele handlowi i wciskają wycieczki do Egiptu, to jeszcze ich pacjenci prześladują.
Komentarze
Podpis: Kalina Majkos
30-08-2017
Żarty są dobre, ale nie ma co wszystkich mierzyć jedną miarą ;)
Podpis: Melania Szara
04-03-2015
Znam jednego ordynatora od chorych chomików, co frakcję spirytusową z jeszcze ciepłej chłodnicy kompa wypreparował, ale żeby mu robić wstręty z tego powodu - co to to nie ! On sam o sobie mówi, że nie jest barbarzyńca czy tam inny Konan, czyli to przyzwoity ssak i jakowąś ssake (nawet ciepłą) ssać musi...
:-))