Nawożenie sukcesu
Nie ma to jak dobry coaching i jakieś fajne hasełko, np. "Porażka jest elementem sukcesu", albo inne takie dyrdymały :-)
Nie ma to też jak odpowiednio dobrany zespół, na którego członków można zrzucić winę za ewentualną kraksę, albo podkraść jakiegoś "sukcesa" i przedstawić szefostwu jako własny. Wymaga to jedynie odpowiedniej motywacji, umiejętności właściwego pokierowania zespołem oraz wyłącznika przy sumieniu - to wszystko można nabyć na odpowiednim szkoleniu. Grunt, aby dosiąść konia sukcesu :-)
Nie ma to też jak odpowiednio dobrany zespół, na którego członków można zrzucić winę za ewentualną kraksę, albo podkraść jakiegoś "sukcesa" i przedstawić szefostwu jako własny. Wymaga to jedynie odpowiedniej motywacji, umiejętności właściwego pokierowania zespołem oraz wyłącznika przy sumieniu - to wszystko można nabyć na odpowiednim szkoleniu. Grunt, aby dosiąść konia sukcesu :-)
Komentarze
Podpis: Pięknie mieszkaj
19-04-2016
bardzo trafny komentarz :) tyle było śmiania z "kim jesteś? jesteś zwycięzcą!" a tu się okazuje, że na tym może zarobić dużą kasę i odrobina charyzmy wystarczy, żeby ludzie uwierzyli we wszystko