Boazerii trochę szkoda
W ramach samoumartwienia - suchar poranny.
Tak moi drodzy: nic jeno się biczować. Nie dość że poniedziałek, to jesień postanowiła poczęstować moje okolice cyklonem Grześ, czy czy jak mu tam. Już trzy dni wieje, leje i dobytek łamie. Ech... Trudno, przyroda.
Oby tylko ziemniaków w piwnicy nie zalało.
Tak moi drodzy: nic jeno się biczować. Nie dość że poniedziałek, to jesień postanowiła poczęstować moje okolice cyklonem Grześ, czy czy jak mu tam. Już trzy dni wieje, leje i dobytek łamie. Ech... Trudno, przyroda.
Oby tylko ziemniaków w piwnicy nie zalało.
Komentarze
Podpis: diabel-w-buraczkach
24-11-2017
Tylko co teraz? W jego sytuacji chyba trudno o nowe lokum!
Do wyboru zostaje jakieś plastikowe pudełko po lodach, albo puszka po paprykarzu szczecińskim ;-)
Podpis: bagienny
02-11-2017
Gatki ma super ;]
A, to markowe gatki z najnowszej kolekcji znanych projektantów "Dojczland i Banana" :-)