Może nowy projekt?
Dziś, przy niedzieli, wzięło mnie na robienie czegoś nowego. Ba! Nie było dziś nawet rytualnego, porannego (5:45) spaceru.
Siadłem do komputera, zacząłem bazgrolić różne głupoty i pojawił się pomysł. Pomysł być może na coś, co będzie skierowane do młodszego odbiorcy lub przynajmniej lżejsze w odbiorze niż to, co tu zwykle publikuję. Trójca moich chomików to jednak stare chłopy: nie stronią od obżarstwa, nałogów i dosadnych stwierdzeń czy komentarzy, a zmieniać ich nie chcę i nie mam takiego zamiaru.
Powstał jednak pomysł na nową postać i nowy rysunkowy światek. Być może jakiś czas owa postać będzie dzielić wspólną przestrzeń z niesfornymi gryzoniami, ale jeśli wszystko się powiedzie, może zyska swoje własne miejsce gdzieś w internecie?
Co z tego będzie - nie wiem. Może dziecięcy komiks internetowy? Może bajka? Może jakiś cykl bajek? Może coś, co trafi na papier, do druku? A może to wszystko wywietrzeje mi z głowy i umrze śmiercią większości pomysłów? Póki co zrobiłem kilka szkiców, spisałem kilka pomysłów.
Zobaczymy co czas przyniesie :-)
Siadłem do komputera, zacząłem bazgrolić różne głupoty i pojawił się pomysł. Pomysł być może na coś, co będzie skierowane do młodszego odbiorcy lub przynajmniej lżejsze w odbiorze niż to, co tu zwykle publikuję. Trójca moich chomików to jednak stare chłopy: nie stronią od obżarstwa, nałogów i dosadnych stwierdzeń czy komentarzy, a zmieniać ich nie chcę i nie mam takiego zamiaru.
Powstał jednak pomysł na nową postać i nowy rysunkowy światek. Być może jakiś czas owa postać będzie dzielić wspólną przestrzeń z niesfornymi gryzoniami, ale jeśli wszystko się powiedzie, może zyska swoje własne miejsce gdzieś w internecie?
Co z tego będzie - nie wiem. Może dziecięcy komiks internetowy? Może bajka? Może jakiś cykl bajek? Może coś, co trafi na papier, do druku? A może to wszystko wywietrzeje mi z głowy i umrze śmiercią większości pomysłów? Póki co zrobiłem kilka szkiców, spisałem kilka pomysłów.
Zobaczymy co czas przyniesie :-)
Komentarze
Brak komentarzy...