Tożsamość wagowa

Tożsamość wagowa
Tak, wiem, piątunio: wypad do znajomych, piwko, pizza, kebab w cienkim cieście i inne takie. Nie przesadzajcie z tym jednak, bo się od tego spodnie skurczą. Wiem co mówię.
 
P.S.
No i jak tu się ustrzec przed "spęcznieniem"?
Patrzcie państwo, jakież to kulinarne pokusy czekają na słabego człowieka w piątkowych okolicznościach. No, może by i nie czyhały, gdyby człowiek ich sam sobie nie naszykował.

Grunt to odpowiednie olejki z filtrem...
...oraz wygodne miejsce do opalania.
Tak się wygląda po wyjśćiu z solarium.
A to kolejne ofiary :-)
Komentarze
Podpis: Burak
30-03-2016
Skąd ja go... znam? :/ Aaa... ! Z lustra! ;) Ha, ha, ha... :)) Dzisiaj trafiłem przypadkiem na Twoją stronę. Uśmiałem się do rozpuku. :))
Miło mi bardzo, że moje bazgroły wprawiły w dobry nastrój :D
Podpis: bagienny
27-02-2016
Ty to zdolniacha jesteś. Ale dobrze wiedzieć gdzie wbijam w następny piąteczek ;]
A, tak sobie od czasu do czasu pichcę, rozlewam i przypalam :-)
Podpis:
E-mail:
Strona WWW (bez http://):
Komentarz:
Pola z gwiazdką muszą być wypełnione. Email nie jest publikowany.